Jeszcze nie jestem w Krakowie, ale na szczęście Skarżyski net wydał się wyjątkowo posłuszny. Tymi krótkimi filmikami, zrzuconymi prosto z telefony uroczyście otwieram "blok filmowy" na moim blogu. Co jakiś czas będę dodawał to co "skręcę", jak na razie telefonem.
Pobudka w Skarżysku, bodajże z 28.09.2010.
A to też dom. Tym razem wieczór.
Ten podobno zabawny. Przynajmniej Michał i Aga tak twierdzą :)
A w głośnikach teraz Elfman.